Zwiastun wygląda jak cut scenki z gry a nie filmu. Nie wróży to dobrze. Wybór Sanady zbyt oczywisty, Anna Sawai po ,,Monarchu" będzie pewnie grać teraz wszędzie gdy trzeba ładną, z egzotyczną urodą ( ale nie za bardzo egzotyczną). No a główny ,,biały" wygląda fatalnie. Rozumiem że R. Gosling był za drogi :))
Myślę, że trailer dobrze pokazuje, że twórcy dobrze odrobili pracę domową i przenieśli wiernie zdarzenia, które miały miejsce w książce. Przyczepić się można jedynie do postaci kobiecych wycinających w pień kilku mężczyzn. Co prawda były sceny walk samurajek w powieści, ale jednak ograniczały się do skupienia na sobie uwagi przeciwnika i skutecznej obronie przez kilka sekund, ale pokonanie innego samuraja było zdecydowanie poza granicami ich możliwości. Co do odtwórcy postaci Blackthorne'a również mi nie pasuję, ale z każdym materiałem promocyjnym wypada coraz lepiej.
Skąd pewność, że będą sceny w których kobiety wycinają w pień kilku mężczyzn?
W trailerze jest scena walki Mariko, ale nie widać czy ktokolwiek ginie z jej ręki i podejrzewam, że to scena z końcówki książki, więc raczej wielkich sukcesów w tej walce nie odniesie..
Fajne przesądy - koniec końców okazało się że zdjęcia są fenomenalne a aktorstwo na bardzo wysokim poziomie.