... gdy to leciało w polskiej TV. Całą klasą, a przynajmniej chłopaki, żeśmy się bawili w Muszkieterów.... równie wielką zajawkę to mieliśmy jeszcze tylko na Gwiezdne Wojny. Ale to dopiero w 4-5 klasie. Gdy już każdą z części obejrzeliśmy po 100 razy (a przynajmniej 5 i 6).
Wracając do Muszkieterów. Cóż, właśnie jest darmowo do obejrzenia w jednym z serwisów internetowej telewizji. Mogę podać nazwę? Cóż, w każdym razie tam gdzie "Kiepscy", których właśnie sobie zamierzam obejrzeć.
Nie pamiętam, by za "moich czasów" dziecięcych to się nazywało Dogtanian. Słowo "Dog" już na 100% znałem i raczej bym skojarzył. To chyba był po prostu "D'Artagnan". Być może później na VHS coś zmienili.
czołówka, jaką pamiętam, była nieco inna niż ta co obecnie miałem okazję obejrzeć. W sensie muzycznym inna. Niespolonizowana. Prawdopodobnie po angielsku, obstawiam że to było to: https://www.youtube.com/watch?v=P-xO72s5EBY . Bardzo mi się podobała, i w zasadzie sympatię do tego rodzaju głupich muzyczek mam nadal. Nadawało by się na happy hardcore, albo inny nightcore :D
W każdym razie, jak ktoś ma dzieci w wieku 5-10 lat, to polecam im to puścić. Wartościowa, oldschoolowa kreskówka. Zresztą sami powinniście pamiętać, mając dzieci w tym wieku :D