Jak dla mnie sama sprawa robienia louda prezydentowi jest ciekawa ale zbyt słaba,zeby udzwignąć cały motyw.W poprzednich sezonach mielismy brutalna zbrodnie dużo ciekawsze
Pierwsze dwa odcinki na maksa nudne, także nie wiem czy włączę kolejne. Jeśli cały serial opiera się na wymądrzaniu się snobistycznej Lindy i wiecznym oczekiwaniu na telefon przez Lewińską to...słabo.
ja akurat lubie aktorke Sare Paulson i to jak zmienili jej wygląd do roli Lindy samo w sobie juz ciekawe,taką morde pogrubioną ma,biodra,całą figure i to wygląda tak realsitycznie
Sara fajnie zagrała ale po co dodali karła na Monikę? ona taka niska nie była a tu aktorka która cały czas wygląda jak dziecko przy innych postaciach... ehh
Dokładnie tak, zgadzam się, owszem była to duża sprawa i oczywiście na faktach ale jednak brakowało tego elementu crime, chyba że samobójstwo na początku o którym mówili że to nie samobójstwo :P póki co dla mnie historia Cunanana jak dla mnie najciekawsza bo postać nieznana a pokazana ciekawie i od zera