Mnie się ten film niesamowicie podobał... Ta ich miłość była jakaś taka.. niezwykła, piękna. A zarazem miałam wrażenie, że przeznaczenie się nimi bawi... No i ten koniec... bu...
Coś w tym filmie jest, po prostu go lubię. Może m. in. dlatego że jestem z Gdańska ;)