Uważam że ten film to jedno z najbardziej dziwnych przedsięwzięć W.Herzoga, nic dziwnego że Kinski fiksował jak Werner obsadzał go w rolach poniżających i poniżanych , zresztą Kinski pokazał tu swój wielki talent i myślę że jest to jeden z tych filmów które trzeba obejrzeć (jak każdy film Herzoga zresztą) wywiera...
Gdy dowiedziałem się , że moj kolega, tzn. K. Swinarski , tak bardzo zafascynował się tą sztuką , wtedy wiedziałem , że muszę się z nią lepiej zapoznać.
I tu należy się króciutka wzmianka: nigdzie nie można zdobyć tej książki (we Wrocławiu) - biblioteki, antykwariaty, bibliot..., no dosłownie nigdzie!
Pozostał mi...
... czy warty obejżenia? Dla mnie ten film nie wnosi absolutnie nic do dorobku wielkiego reżysera. Przedstawia jedynie szkice, na podst. których mógłby powstać dobry film. Ciekawe, czy w przypadku, gdyby za reżyserię odpowiadał nie Herzog , a jakiś mało znany reżyser, to czy powstałaby opinia, że jest to dobry film....
więcejMarność nad marnościami. Szkoda czasu. Zdecydowanie wolę filmy dokumentalne Herzoga. Po latach bardzo trudno ogląda mi się jego filmy fabularne, może z wyjątkiem Kaspara Hausera. Drażni mnie też coraz bardziej gra Kinskiego - manieryczna, szarżująca, nijak mająca się do literackiego pierwowzoru.
Sztuka chyba na nowo przypomina się na fali "nowego brutalizmu" (wyreżyserowała ją kilka lat temu na powrót Sarah Kane). Ciekawiło mnie podejście Herzoga - znajdziemy to zagubienie, jak w "Stroszku" i mrok z "Krzyku kamienia". Bardzo udany obraz, z doskonałymi głównymi rolami, portret stworzony przez nich bohaterów na...
więcejGdy dowiedziałem się , że moj kolega, tzn. K. Swinarski , tak bardzo zafascynował się tą sztuką , wtedy wiedziałem , że muszę się z nią lepiej zapoznać.
I tu należy się króciutka wzmianka: nigdzie nie można zdobyć tej książki (we Wrocławiu) - biblioteki, antykwariaty, bibliot..., no dosłownie nigdzie!
Pozostał mi...
A więc tak gra Klaus Kiński:bardzo oryginalnie, artystycznie,widać że czuje film.
A co do filmu to spodziewałem się czegoś innego czytając opis.Liczyłem na coś w stylu pierwszej połowy "Full metal jacket" Kubricka; O znęcaniu się nad żołnierzem w koszarach prawie nie było. Za to było o człowieku uważanym za...