Zgadzam sie z ta opinia. Dla mnie film, w ogoe jest kiepski bardzo. Dawno sie tak nie wynudzilem. 2/10 za niektore smieszne sceny i piekne cialo Anny Wendzikowskiej.
Dziwna sprawa, by tak nieciekawy neologizm unosić do rangi słowa właściwego.
I przeciekawe, że Witkacowy erotyzm napełnia cię odrazą, gdy hamburgerowy potworek z cycem na łbie w guście American Pie zachwyca. Ja obstaję po stronie 'tego potwora' Witkaca.
Jestem żadnym fanem Pedra, a kino ambitne nie mieści się jedynie w garści tego artysty, mademoiselle.
Widać, iż brak ci jakiegokolwiek obycia krytycznego.
Mark Twain kiedyś mądrze powiedział - Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
moim zdaniem twoja wypowiedz jest zalosna. jezeli nie znasz tworczosci witkacego to sie nie wypowiadaj dziecko... pornos... dobre sobie!!
tu było mniej porno niż w przeciętnej polskiej komedii z dancewicz czy figurą albo przybylską. film jest ciekawy i wysmakowany wizualnie i dźwiękowo
Kolejna dziewczynka z dobrego domu, och, TYLE SEKSU, rzeczywiście. Chyba pornosa nie oglądałaś.