Christy Brown człowiek z krwi, kości i duszy.
Jeżeli skalujesz od 1 do 9 to ta 9 robi za 10! Na jedno wychodzi! :) Dla przykładu, na wielu stronach z filmami online skala jest od 1 do 6 i w tym przypadku ta 6 ma moc 10 webowej.
W tym sensie się zgodzę, mi chodzi o nazewnictwo filmwebu, który określa ten numer jako "arcydzieło", z tym się nie zgadzam, są wspaniałe/rewelacyjne filmy ale idealnego nie ma, to jest oczywiście moje zdanie.
Arcydzieło – dzieło kultury, które zostało uznane przez odbiorców lub publiczność w pewnym dłuższym okresie za wyróżniające się na tle innych dzieł! Takich filmów jest wiele :)
Okej:))), coś w tym jest, ja to odebrałem jako film idealny, ale załóżmy że film z 2012 bardzo ci się spodoba, kiedy będziesz mógł to uznać jako arcydzieło?, może dasz 9, a jak przeleży to zmienisz na 10?.
jeżeli jestem pewny tego, że film będzie doceniany przez następne pokolenia to daję 10 :)
Kiedyś oceniałem filmy właśnie wg tej definicji i nie koniecznie film z 10 bardziej mi się podobał niżeli ten z 9. Teraz nieco zmodernizowałem swoje podejście do oceniania :)
Przez ciebie muszę sobie teraz na nowo poukładać ocenianie:), ale chyba nie będzie dużo roboty.Chociażby Matrix (jedynka), jak obejrzałem, pierwszy raz to było WOW !!!, zupełnie nowa historia, tego jeszcze nie było. Teraz mam filmy które bardziej mi się podobają, wiec dałbym Matixowi 10 za nową jakość (na tamten czas), ale filmy z oceną 9 bardziej mi się podobają.Następna kwestia to oceny innych ludzi, niektórzy dają 10 dla filmu bo im się podobał, ale nie wniósł nic "innego", 7 u jednego oznacza porządny film u drugiego jak nieraz czytam komentarze to słaby film.Dlatego można się nieraz nieźle naciąć z filmem, gdy patrzy się na oceny użytkowników Filmwebu.
od oceniania filmów pod wszystkimi względami są krytycy i recenzenci. Oni na pewno będą postrzegać film na przestrzeni dziejów. Proponuję (nie narzucam! ;D) własny subiektywny system oceniania. Jeśli film jest w moim guście, bardzo mi się podoba, wzruszy mnie lub poruszy, zenergetyzuje i mam ciarki na plecach to daje 10 ;]
To jest jakaś myśl, tylko że dla mnie takich filmów nie ma za dużo,zdecydowanie najczęściej trafiam na przeciętne,przydałyby się połówki w ocenach,gdyż nie można niektórych filmów porządne ocenić według własnego uznania.
To musisz zweryfikować filmy, które oceniłeś na "10", bo chyba pewność, którą masz przychodzi Ci za łatwo. O większości Twoich "10" już większość nie pamięta, a niektórych nawet nie zna! Także troszkę naciągana ta Twoja teoria na temat przynawania ocen!
Daję 10 tylko chwilowo filmom , które chcę zobaczyć.
Wiem jest zakładka "Do obejrzenia" , ale tam jest dużo filmów, które bezskutecznie szukam,i już znudziło mi się ich przeglądanie.
Więc jak znajdę film, który mogę obejrzeć trochę później to daję 10, aby szybko go zlokalizować.
Więc zmiana nie jest za wielka :-).