Niestety moim zdaniem na tle rewelacyjnej części pierwszej dwójka wypada dość nijako, a szkoda.
Twarz umazana w torcie, przerysowane stroje Murzyna-pokojówki, które przestały już bawić, permanentnie piejący Albin...brakowało jeszcze aby ktoś poślizgnął się na skórce od banana.
W rezultacie mamy tutaj niewyszukany...