Choć do dzisiaj pozostaje twórcą zapomnianym i nieznanym przez szerszą widownię, Frank Perry odegrał swoją rolę w historii kina. Jego dzieła pomogły utorować drogę niezależnym filmom, które rozkwitły w latach 80. i 90. Był reżyserem humanistycznym, najbardziej interesował go człowiek, jego uwarunkowania psychologiczne, wewnętrzne zmagania. Jak sam wspominał, humanizm oznaczał dla niego celebrację tego, co czyni nas ludźmi: wrażliwości, omylności, kruchości. Znany był z wielkiej determinacji i wydajnej pracy. Łatwo odnajdywał się w towarzystwie, posiadał urok osobisty, którym zjednywał sobie przychylność współpracowników. W kinie skupiał się na aktorze i odtwarzanej przezeń postaci, reszta środków wyrazu była narzędziem pomagającym kształtować bohatera.
Początkowo pracował w teatrze, był kierownikiem sceny i zastępcą producenta, reżyserii uczył się pod okiem
Lee Strasberga. Swój pierwszy obraz, "
Dawid i Liza", nakręcił w wieku 31 lat. Gdy wraz z żoną
Eleanor, scenarzystką wielu jego filmów, szukali materiału do niskobudżetowego debiutu, przemysłem nadal rządził hollywoodzki system studyjny. Nowością było zbieranie funduszy od małych inwestorów i praca bez wsparcia dużej wytwórni. Nadzieję na powodzenie ich planu niosły sukcesy takich tytułów, jak "
Cienie"
Cassavetesa. Choć zakładali budżet o wysokości 200 tysięcy dolarów, czekało ich długie odbijanie się od zamkniętych drzwi i życie z zaciśniętym pasem. Wreszcie wspomógł ich producent materiałów włókienniczych, który szukał ulgi podatkowej i z jego wkładem zdobyli pozostałych udziałowców. Mimo, iż niemal wszyscy związani z produkcją stawiali pierwsze kroki w kinie fabularnym, stworzyli dzieło cieszące się uznaniem widzów i krytyków na całym świecie.
Opromieniony sukcesem debiutu, Perry z dnia na dzień stał się sensacją.
Jean Renoir nazwał go młodym mistrzem, a film punktem zwrotnym w kinie. Zyskał także swobodę w doborze tematów. "
Boża krówko, boża krówko" opowiadał o paranoi i panice doświadczanej przez Amerykanów u szczytu zimnej wojny. Dla telewizji nakręcił świąteczne filmy ze scenariuszami
Trumana Capote, później zmontowane w kinową "
Trylogię". Produkcję "
Pływaka" porzucił ze względu na zaistniałe różnice artystyczne, film dokończył
Sydney Pollack. "
Ostatnie lato" to historia o dojrzewaniu. "
Pamiętnik szalonej gospodyni" przyniósł sardoniczne studium rozpadającego się małżeństwa. "
Doc" przyglądał się wydarzeniom wiodącym do słynnej strzelaniny w O.K. Corral, sięgając po poetykę spaghetti westernu. "
Graj jak z nut" to kąśliwe spojrzenie na Hollywood lat 70. "
Człowiek na huśtawce" inspirowany był prawdziwą historią lokalnego reportera zajmującego się sprawą morderstwa młodej nauczycielki. "
Najdroższa mamusia" został oparty na autobiograficznej książce
Christiny Crawford, adoptowanej przez aktorkę
Joan Crawford.
W 1990 roku zdiagnozowano u Perry'ego raka prostaty. Reżyser podszedł do choroby po swojemu i nakręcił o niej film. "
On the Bridge" dokumentuje przebieg nowotworu, spotkania z lekarzami i terapie, metody leczenia i możliwości na przyszłość. Zmarł 5 lat później.