W małej amerykańskiej miejscowości rozbija się niezidentyfikowany obiekt latający. Wojsko, mieszkańcy i przyjezdni mają nadzieję zobaczyć kosmitów, tylko szeryf Hall (Bud Spencer) jest sceptyczny. Wkrótce spotyka chłopca, który przedstawia się jako H7-25 (Cary Guffey) i twierdzi, że przybył z kosmosu. Szeryf nie wierzy mu i zabiera go na komisariat, żeby odnaleźć rodziców. Tymczasem, w miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy...
To jest jeden z tych filmów, które człowiek oglądał tak dawno temu - w erze, którą nie nazwałbym erą VHS ale jakąś erą wczesnego VHSu...
I później, gdy jest się już dorosłym - zaczyna się tamtych filmów szukać - z ciekawości - czy to był rzeczywiście film a może zlepek jakiś innych filmów a może jakiś sen... I...