Wydaje mi sie, że ekranizacja Witkacego nie może być udana... Specyfiką tworczości Witkacego jest styl, którego nie da się oddac w filmie.. Podchodze więc sceptycznie do tego typu produkcji....
Byłem na przedpremierowym pokazie, i powiem wam jedno: jest to jeden z najzajebistszych filmów, jaki powstał wogóle. Nie obejrzenie "Nienasycenia"=frajerstwo.
premiera odbedzie sie 28 listopada.
a o filmie mozna poczytac sobie wiecej na stronce dystrybutora www.nienasycenie.vision.pl :))
nie wyobrażam sobie "Nienasycenia" z Cezary Pazurą w roli głównej. wydaje mi sie ze tego nie strawię: człowiek na ogół robiący z siebie idiote i przemyślenia filozoficzne i wizje narkotyczne Witkacego. coś mi tu nie gra
Taki sobie! Pazura nareszcie próbuje zmienić swój image narodowego komika, chociaż nie wychodzi mu to najlepiej...
Nie widzialem jeszcze tego filmu ale mam nadzieje że tak wybitny reżyser jak pan Grodecki, mimo ze dotad specjalizowal sie w realizacji czeskich filmow dla gejow, nie spapral roboty. Chociaż jakos cicho o tym dziele po festiwalu.
Jak Witkacego to musi byc dobre, ale nie mogę nigdzie dostac książki, ale film jutro sobie zobacze w teatrze muzycznym w Gdynii!!!